Umocnić swoją pozycję w środku tabeli

Umocnić swoją pozycję w środku tabeli

LKS Czaniec, pod wodzą nowego szkoleniowca, Ryszarda Kłuska, zagrał w minioną sobotę jeden z najlepszych meczów w tym sezonie, wywożąc cenny punkt z terenu trzeciej siły ligi, Ruchu Zdzieszowice. Pozostał jednak spory niedosyt, ponieważ mieliśmy to spotkanie wygrać. Okazja na kolejną walkę o zwycięstwo będzie już jutro, gdzie zagramy w bezpośrednim starciu o 10 lokatę z rezerwami Podbeskidzia.

TS Podbeskidzie to klub założony w 1995 roku, występujący obecnie w Ekstraklasie. Rezerwy Podbeskidzia istnieją od 2003 roku i od dwóch lat występują na poziomie trzeciej ligi. Barwy naszego jutrzejszego rywala to kolory czerwono, biało, niebieskie. Podbeskidzie powinno było spaść rok temu do IV ligi, ale dzięki awansowi Nadwiślana Góra do II ligi, rezerwy zespołu z Ekstraklasy pozostały na trzecioligowym froncie i radzą sobie całkiem dobrze.

Po 34 kolejkach, Podbeskidzie zajmuję 10 lokatę, ma 46 punktów i bilans bramkowy 51:52. Na taką zdobycz składa się 14 zwycięstw, 4 remisy i 16 porażek z czego na wyjazdach TS wygrywał 6 razy, 4 remisował i 7 przegrywał. W minioną sobotę rezerwy Podbeskidzia przegrały na własnym stadionie z GKS Jastrzębie 1:0 po golu straconym w ostatniej minucie spotkania.

Historia starć LKS Czaniec i rezerw Podbeskidzia jest bardzo bogata, a sięga aż 2004 roku. Od tamtej pory mierzyliśmy się ze sobą trzynastokrotnie. Cztery razy wygrywał Czaniec, pięć razy Podbeskidzie, a cztery razy padł wynik remisowym. Bilans bramkowy tych starć wynosi 20:25 na korzyść Podbeskidzia. Zdecydowanie lepiej dla nas wygląda sytuacja pojedynków obu ekip w Czańcu. Tutaj, jak do tej pory graliśmy sześć razy, cztery razy wygrywaliśmy, raz padł remis, a raz górą były rezerwy Podbeskidzia. W rundzie jesiennej, w Bielsku, górą okazali się gospodarze, wygrywając tamten mecz 1:0 mimo naszej olbrzymiej przewagi. Poniżej bramka Filipa Gajdy z tamtego pojedynku:

Nasz zespół, po 34 rozegranych spotkaniach zajmuje 11 miejsce i ma dokładnie tyle samo oczek co rezerwy Podbeskidzia, czyli 46 i bilans bramkowy 37:46. W tym sezonie wygraliśmy 13 spotkań, 7 remisowaliśmy i 14 przegrywaliśmy z czego u siebie zwyciężyliśmy 9 razy, 2 zremisowaliśmy i 6 przegraliśmy. W minioną sobotę przywieźliśmy punkt ze Zdzieszowic, remisując 1:1 z trzecim w tabeli Ruchem.

Jak więc widać zapowiada się bardzo wyrównany i interesujący mecz, dwóch sąsiadów w ligowej tabeli. Smaczku całemu starciu dodaje fakt, iż Ryszard Kłusek to trenerski wychowanek Podbeskidzia i trener wielu grup młodzieżowych i seniorskich naszego rywala. Liczymy zatem, że w jutrzejszym meczu nasi piłkarze dadzą nam wiele powodów do radości i będą się cieszyć grą bez zbędnej presji! Początek spotkania o godzinie 18.00! Do boju LKS!!!

foto: Beskidzka24.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości