3 kolejka Haiz IV ligi: Wilki samodzielnym liderem

Początek sezonu rządzi się swoimi prawami i trzeba się liczyć z tym, iż mogą się zdarzyć rzeczy niespodziewane, które przed sezonem trudno było zakładać. Tak też dzieje się w naszej IV-lidze, gdzie od początku ton rozgrywkom nadaje ekipa, która miniony sezon uratowała w ostatniej kolejce. Mowa oczywiście o ekipie Wilków Wilcza. Zapraszamy na analizę minionej serii gier na boiskach IV-ligowych.

Zaczynamy od wspomnianych "Wilków". Tym razem lider rozgrywek rozgrywał spotkanie przed własną publicznością i nie pozostawił złudzeń, że jest świetnie przygotowanych od początku rozgrywek. Wilcza ograła rezerwy Tyskiego Sportu aż 6:2. Nie popisał się tym razem nasz LKS, który doznał po raz pierwszy w tym sezonie goryczy porażki. Lepszy od podopiecznych Macieja Żaka okazał się GKS Dąb Gaszowice, wygrywając 2:1. Piłkarze z Gaszowic to oprócz Wilczej drugi zespół, który jeszcze w tym sezonie nie przegrał.

Bardzo ważne zwycięstwo odnieśli piłkarze Odry Centrum, która ograła na wyjeździe GKS Radziechowy-Wieprz 2:1. Ta wygrana potwierdziła tylko, że zespół z Wodzisławia trzeba będzie zaliczać do grona faworytów ligi. Kolejne zwycięstwa odniosły także ekipy Beskidu Skoczów i Spójni Landek. Oba zespoły grały spotkania derbowe i oba wygrały je w stosunku 1:0. Beskid ograł rezerwy Podbeskidzia Bielsko-Biała, a Landek Kuźnię Ustroń. Również jednobramkowe zwycięstwo bez straty gola zanotowała Polonia Bytom, która poradziła sobie z Drzewiarzem Jasienica.

W zwycięski rytm wkroczył mistrz poprzedniego sezonu, KS Decor Bełk. Trzeci z rzędu mecz na wyjeździe zakończył się zwycięstwem 4:1, a rywalem Bełku w tym starciu był beniaminek z Goczałkowic.

Swój dorobek punktowy otworzyła też piąta ekipa poprzedniego sezonu. MKS Lędziny w stosunku 1:1 zremisował z Unią Racibórz, jednak na obecną chwilę wciąż zamyka ligową stawkę.

Poniżej pełne zestawienie wszystkich spotkań trzeciej kolejki Haiz IV ligi śląskiej gr. II oraz aktualna tabela: