Alfabet LKS Czaniec na 66 lat istnienia!!!

Jako, że okres w którym się właśnie znajdujemy, to czas powstania LKS Czaniec, postanowiliśmy przygotować krótki „Alfabet LKS Czaniec” obrazujący te minione 66 lat. Nie ma w tym zestawieniu liter X i Y bo nijak mają się one do LKS-u, są za to Ś i Ź. Zapraszamy do lektury!

A-jak AWANSE. W swojej historii LKS Czaniec zaliczył 6 awansów do wyższych klas. Pierwszy awans, to rok 1954 to klasy B. W 1979 roku, po kilku perturbacjach związanych z zawieszeniem działalności, po ponownym odrodzeniu awansujemy znów do klasy B. Kolejny awans to w sezon 1990/1991 i promocja do klasy A. Później nastała złota era LKS Czaniec. Najpierw sezon 200/2001 i awans do klasy okręgowej. Sezon 2006/2007 to kolejny awans tym razem do IV ligi. W końcu sezon 2011/2012 i historyczny awans do III ligi Opolsko-Śląskiej, w której gramy do dziś.

B-jak BĄCZEK. Z tym nazwiskiem chyba najczęściej grali zawodnicy LKS Czaniec. Najpierw był Bączek Sylwester, dzisiejszy Vice-Prezes i wieloletni działacz. W dzisiejszych czasach w barwach LKS-u grali, Bączek Rafał, Bączek Paweł, Bączek Krystian, Bączek Marcin i Bączek Bogusław.

C-jak CZANIEC. Oczywiście nie mogło być inaczej bo Czaniec to miejscowość gdzie znajduje się Nasz LKS!

D-jak DWORNIK. Chodzi o Marka Dwornika, wieloletniego kierownika LKS Czaniec działającego do dzisiaj.

E-jak EDWARD KONIORCZYK. Jeden z założycieli LKS Czaniec, wybitna i kluczowa postać dla rozwoju piłki nożnej w Naszym klubie. Jedna z Naszych legend zmarła w 2009 roku.

F-jak FLOTA. Chodzi o Flotę Świnoujście. To chyba najmocniejszy rywal z jakim kiedykolwiek przyszło się mierzyć LKS Czaniec i najmocniejszy rywal pokonany. 19 lipca 2012, pokonaliśmy tego pierwszoligowca po golu Tomasza Kozioła z 3 minuty! Był to mecz towarzyski.

G-jak GOSPODYNI WANDA. Każdy kto miał jakąkolwiek styczność z LKS Czaniec, poznał „Ciocię Wandę”. Gospodyni klubowa od 1992 roku zamieszkuje na stadionie, a swoim charakterem nie jednemu ponosiła ciśnienie, jednak i tak jest przez wszystkich bardzo lubiana, a bez niej ten klub nie byłby taki sam.

H-jak HKS. U początków swojego istnienia, na przełomie 1948 i 1949 roku, LKS Czaniec powstał ze „zlepku” dwóch drużyn. Jedną z nich był zespół Harcerskiego Klubu Sportowego Czaniec.

I-jak IGNAC. Kolejna legenda LKS Czaniec, napastnik, grający na przełomie wieków czyli Sławomir Płonka. Każdy pamięta jak nie raz odbierał piłki bramkarzom i jak wykonywał rzut rożny razem z Pawłem Szłapą.

J-jak JENDREK. Chodzi oczywiście o Ś.P. Mariusza Jendryczkę, który tak nagle w lipcu 2010 roku odszedł z tego świata. Był on jednym z najlepszych obrońców LKS Czaniec w historii, długoletnim kapitanem LKS-u, a także świetnym trenerem grup młodzieżowych i rezerw LKS Czaniec. Popularny Jędrek na zawsze pozostanie w pamięci wszystkich kibiców LKS-u.

K-jak KOŁODZIEJCZYK. Jan Kołodziejczyk, pierwszy prezes powstałego w 1949 roku LZS Czaniec!

L-jak LKS CZANIEC! Każdy pamięta tą przyśpiewkę: „Literka L, literka K, literka S jak LKS!”

M-jak MAJDAK. W tym przypadku chodzi o Tomka Majdaka. Było to jeden z najskuteczniejszych napastników LKS Czaniec. Nie mamy dokładnych statystyk, żeby policzyć bramki Tomka w LKS, wiemy natomiast, że Majdak grał w Czańcu przez 4 lata od sezonu 2005/2006 do sezonu 2008/2009. Warto zaznaczyć, że Tomek przyszedł do Czańca z zespołu Zapory Porąbka, której był wychowankiem i jedną z legend.

N-jak NADZIEJA. To ona zawsze pomagała przetrwać temu klubowi w trudnych chwilach. To ona pozwalała wygrywać mecze i zdobywać mistrzostwa. Pamiętamy wygrane spotkania w Żabnicy 2:1 po zwycięskim golu Kuby Lizaka w 93 minucie, czy zwycięstwo u siebie z Unią Racibórz 1:0 po golu w 90 minucie Tomka Kozioła. To zwycięstwo dało Nam awans do III ligi. „Nadzieja umiera ostatnia”- to hasło widnieje na jednej z najbardziej rozpoznawalnych flag LKS Czaniec.

O-jak OBOZY W USTCE. Przez kilka dobrych lat, piłkarze LKS Czaniec regularnie, co zimę jeździli na tygodniowe zgrupowania do Ustki. Fizycznie była to dla ich organizmów męka, jednak klimatu tych obozów nie da się opisać, trzeba było tam po prostu być!

P-jak PORĄBKA. Oczywiście Zapora Porąbka. Nasz odwieczny rywal, sąsiad zza miedzy. Każdy pamięta spotkania derbowe i emocje im towarzyszące. Mi szczególnie w pamięci utkwiło zwycięstwo 2:0 z 12.08.2006r., gdzie wygraliśmy z Porąbką na ich terenie po 15 latach! To był piękny mecz! Inny mecz z czerwca 2010r. także w Porąbce, także wygrany 2:0!

R-jak ROMIK. Chodzi o Henryka Romika. Kolejny zasłużony działacz i jeden z założycieli LKS Czaniec do dzisiaj mocno udzielający się w klubie. Pod nazwiskiem Romik kryją się jeszcze dwie postaci, Zdzisław i Czesław, którzy zakładali zespół Tęcza Czaniec, jeden z dwóch który w przyszłości stworzył LZS Czaniec, namiastkę późniejszego LKS-u.

S-jak STADION. Od zawsze miejscem domowym LKS Czaniec było na ul. Zagłębocze 9. Po 1989 roku, kiedy to udało się wyremontować stadion, stworzyliśmy najlepszy obiekt sportowych w Gminie Porąbka i jeden z najlepszych w Powiecie Bielskim. Później powstało jeszcze dolne boisko, a w zeszłym roku hotel i hala przeszły remont elewacji zewnętrznej. Pojemność stadionu na dzień dzisiejszy wynosi ok 1000, w tym około 500 miejsc siedzących.

Ś-jak ŚLEDŹ. Mowa oczywiście o Mateuszu Śleziaku. Kolejna legenda LKS Czaniec. Występujący w Naszym klubie na przełomie XX i XXI wieku popularny Śledź, był jednym z najlepszych zawodników w jego historii. Był też kapitanem LKS-u, a tak ułożonej nogi przy strzałach z rzutów wolnych nie miał żaden inny zawodnik Czańca.

T-jak TĘCZA. To drugi zespół, który w fuzji z HKS Czaniec stworzył późniejszy LZS Czaniec na przełomie 1948 i 1949 roku.

U-jak UWAKWE. Henry Uwakwe, pierwszy czarnoskóry zawodnik w LKS Czaniec. Grał u Nas w sezonie 2010/2011. Innymi czarnoskórymi zawodnikami w barwach LKS-u byli jeszcze Salomon Mawo, a także Chekih Tall, który jednak nie zagrał u Nas żadnego oficjalnego meczu.

W-jak WOJCIECH WALIGÓRA. Postać wybitna i chyba najważniejsza dla dzisiejszej sytuacji LKS Czaniec. Od 1991 roku nieprzerwanie pełni funkcję Prezesa LKS-u i trzyma na swoich barkach cały klub. Można powiedzieć, że Pan Wojciech to kolejna legenda LKS-u.

Z-jak ZWYCIĘSTWA. W najnowszej historii LKS Czaniec tj. od momentu objęcia LKS-u przez Prezesa Waligórę, w każdym kolejnym sezonie mieliśmy więcej zwycięstw niż porażek. Nigdy nie zaliczyliśmy spadku, a zrobiliśmy trzy awanse! Można więc powiedzieć, że Prezes ma nosa do tworzenia drużyn, które potrafią zwyciężać!

Ż-jak ŻAK. Maciej Żak. Obecny kapitan LKS Czaniec, który jeśli zdecyduje się zostać na kolejny sezon w Czańcu, będzie obchodził 10-lecie bronienia Naszych barw! Już można mówić, że jest to grająca legenda LKS Czaniec!

I na tym można zakończyć ten alfabet LKS Czaniec. Kto wie co napisze historia w najbliższych latach, ale pozostaje życzyć sobie żeby było jeszcze lepiej i żeby Nasz LKS wciąż istniał na piłkarskiej mapie Polski! Życzymy 100 lat, Naszemu 66-letniemu klubowi!!!