"Gra w Czańcu była bardzo dobrą decyzją"

Wchodząc już powoli w tematykę sobotniego pojedynku z BKS Stal Bielsko-Biała, postanowiliśmy przeprowadzić rozmowę z byłym zawodnikiem LKS Czaniec, obecnie grającym w BKS, Kamilem Karczem! Zapraszamy do lektury:

bojler1949: Jako były zawodnik LKS Czaniec, na pewno czujesz spory sentyment do swojego byłego klubu. Jak wspominasz czas jaki spędziłeś w Czańcu?

Kamil Karcz: Gdy przychodziłem do zespołu z Czańca, kiedy ten występował jeszcze w 4 lidze, zastanawiałem się czy aby na pewno dobrze robię. Wracałem do piłki po kilkumiesięcznej przerwie, spowodowanej kontuzja, ale dzisiaj z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że to była bardzo dobra decyzja. Stworzyliśmy fajną drużynę, która awansowała do 3 ligi i z pewnością wspominam milo ten klub i ludzi z którymi tam współpracowałem. Dziś z tamtej drużyny, która robiła awans jest może kilku chłopaków, ale sentyment zawsze będę miał do tego klubu.

bojler1949: Pierwszy raz zagrasz przeciwko LKS w Czańcu. Liczysz, że kibice dobrze Cię tutaj przyjmą?

Kamil Karcz: Zawsze dobrze czułem się na boisku w Czańcu i mam nadzieje, że tak będzie również w sobotę. Dałem się kibicom poznać z dobrej strony więc chyba przyjmą mnie normalnie ale jak będzie to się okaże. Szczerze mówiąc nawet się na tym nie zastanawiałem.

bojler1949: Jeśli uda Ci się zdobyć gola, będziesz go fetował w normalny sposób czy może uszanujesz to że strzelasz go swojemu byłemu klubowi?

Kamil Karcz: Nie myślę o tym żeby strzelić gola, skupiam się na tym żebyśmy zwyciężyli mecz bo dla nas najważniejsze są trzy punkty i zarówno ja jak i drużyna zrobimy wszystko żeby tak się stało. Ciężko pracowaliśmy na to co mamy teraz i nie zamierzamy tego zepsuć. Wiem że mecz będzie bardzo ciężki, boisko pewnie również, także przygotowujemy się na walką. A gdy zdobędę bramkę? Na pewno będę szczęśliwy :) o ile będzie to zwycięska bramka.

bojler1949: Przejdźmy już do samego meczu. Nie ma co ukrywać, że to mający aspirację II-ligowe BKS, będzie faworytem sobotniej konfrontacji. Jakiego meczu się spodziewasz? Co Twoim zdaniem będzie kluczowym aspektem aby wygrać ten mecz?

Kamil Karcz: W tej lidze nie ma faworytów. Czaniec zawsze był i jest groźnym zespołem, szczególnie na swoim boisku. Wiem co mówię, bo gdy bylem jeszcze zawodnikiem Czańca, BKS miał zawsze problemy na tym boisku. Poza tym Czaniec potrafił tutaj wygrywać między innymi z Ruchem Zdzieszowice. Kluczem do zwycięstwa powinna być koncentracja. Nie możemy pozwolić się uśpić, musimy grać swoja piłkę, mamy swój styl i wiemy co mamy robić. Reszta zweryfikuje się na boisku.

bojler1949: W takim do zobaczenia i powodzenia w sobotę!

Kamil Karcz: Dzięki, pozdrawiam!

foto: M.Galczak(beskidzka24.pl) / Kamil Karcz, jeszcze w barwach LKS Czaniec, strzela gola w meczu z BKS Stal!