Kapitalne widowisko i remis w Kluczborku!

Nie małe widowisko zgotowali kibicom dzisiejszego dnia piłkarze LKS Czaniec i MKS Kluczbork. W starci Naszego zespołu z 3 drużyną II ligi, dość nieoczekiwanie, padł remis 3:3, a sam mecz był prawdziwym piłkarskim świętem. Ale po kolei.

Mecz, rozpoczął się dość nerwowo. Najpierw po dośrodkowaniu gospodarzy dobrze piłkę sparował Kawaler, ale Nasi obrońcy tak ją wybili, że z okolicy 35 metra sytuacyjnie głową uderzył jeden z piłkarzy Kluczborka. Ta nieuchronnie zmierzała do bramki, ale na Nasze szczęście, szybko z ziemi pozbierał się Kawaler i zażegnał niebezpieczeństwa. Kolejne minuty to okres spokojnej gry w środku pola. Oba zespoły wzajemnie się badały. Około 20 minuty LKS Czaniec przeprowadził dwie groźne akcje. Najpierw Hałat koronkowo zagrał z Nagi, który przedarł się w pole karne i uderzył w boczną siatkę. Chwilę później Hałat wygrał pojedynek jeden na jeden z obrońcą, ale na posterunku był bramkarz.

LKS Czaniec miał optyczną przewagę jednak niewiele z niej wynikało. W 42 minucie gospodarze zadali pierwszy cios. Po stracie w środku pola Naszych zawodników, piłkarze z Kluczborka popędzili z kontratakiem. Burski dostał prostopadłą piłkę między obrońców i z okolicy 16 metra uderzył nie do obrony. Przegrywaliśmy 1-0. Przed przerwą jeszcze Fabisiak uderzał sytuacyjnie z półobrotu, jednak przestrzelił.

Druga połowa rozpoczęła się od mocnych ataków gospodarzy. I tylko dobra forma tego dnia Naszego nowego bramkarza Marcina Płoskonki spowodowała, że nie przegrywaliśmy wyżej. Dziesięciu minut Nam trzeba było żeby się otrząsnąć po zmianie stron. To właśnie w 55 minucie kolejny z Naszych nowych piłkarzy, Mateusz Gruszka, doprowadził do wyrównania. Bardzo ładną akcję przeprowadził inny Fabisiak z Praciakiem, w końcu ten drugi piętką odegrał ją do Gruszki. Ten wpadł z piłką w pole karne i z okolicy 10 metra uderzył nie do obrony!

Gospodarze szybko chcieli powrotnie wyjść na prowadzenie i po raz kolejny zdecydowanie przejęli inicjatywę. Znów dobrze spisał się Płoskonka, który w 62 minucie znakomicie obronił strzał z rzutu wolnego. Z tego okresu przewagi Kluczborka… padł gol dla LKS Czaniec! Przeprowadziliśmy szybką kontrę. Wymiana piłki pomiędzy Waligórą i Praciakiem, ten uruchomił Nagiego, który w sytuacji sam na sam ograł bramkarza i z ostrego kąta ulokował piłkę w siatce! Nagi tego dnia rozgrywał naprawdę dobre zawody!

Po tym golu na boisku oglądaliśmy najlepszy fragment gry. Oba zespoły dążyły do zdobycia bramki, a akcje szły cios za cios raz z jednej raz z drugiej strony. Zwycięsko z tej bitwy wyszli gospodarze. Najpierw w 72 minucie Nitkiewicz pokonał Płoskonkę „szczupakiem” po błędzie w ustawieniu Naszych obrońców. Trzy minuty później było już 3-2. Kolejne dośrodkowanie, piłka bezpańsko przeszła całe pole karne, aż trafiła do Kojdra, który sfinalizował tę akcję golem.

LKS Czaniec nie poddał się jednak i zdołał odpowiedzieć! W 82 minucie akcję Rzeszutki i Praciaka sfinalizował nie kto inny jak Daniel Sobas. Mając na swoich plecach obrońców przyjął piłkę na siódmym metrze, odwrócił się i pokonał bramkarza gospodarzy! Po tym golu do końca na boisku oba zespoły starały się utrzymywać jak najdłużej przy piłce i nic ciekawego się już nie wydarzyło.

Był to zdecydowanie najsilniejszy rywal z jakim przyszło Nam grać w tym okresie przygotowawczym. Trzeci zespół II ligi zagrał dzisiaj dobry mecz, ale LKS Czaniec nie odbiegał od wyżej notowanego rywala i na boisku nie było widać różnicy klas dzielącej oba zespoły. Trzeba się zatem cieszyć, że forma Naszych piłkarzy rośnie i oby to przełożyło się na wyniki ligowe. Poznaliśmy dzisiaj nazwiska trzech kolejnych, nowych zawodników LKS Czaniec. Oprócz Daniela Sobasa, wiosną w barwach Naszego zespołu oglądać będziemy takich zawodników jak: Mateusz Gruszka, Rafał Grzech i Marcin Płoskonka. Ich sylwetki przybliżymy w ciągu dzisiejszego dnia. Kolejny trudny sparing czeka Nas już w tą sobotę. W Świerklanach o godzinie 12.00 zmierzymy się Naszym ligowym rywalem Pniówkiem Pawłowice Śląskie! Zapraszamy!

MKS Kluczbork 3:3 LKS Czaniec

1:0 - Burski 42 minuta, 1:1 - Gruszka 55 minuta, 1:2 - Nagi 65 minuta, 2:2 - Nitkiewicz 72 minuta, 3:2 - Kojder 75 minuta, 3:3 - Sobas 82 minuta.

Skład LKS Czaniec:

I połowa: Kawaler- Nagi, Żak, Gola, Gruszka- Grzech, Waligóra, Kwaśniewski, Hałat- Fabisiak, Sobas

II połowa: Płoskonka- Grzech, Żak, Testowany obrońca, Gruszka- Nagi, Waligóra, Gołuch, Rzeszutko- Praciak, Fabisiak (Sobas)

Skład MKS Kluczbork:

MKS Kluczbork: Oskar Pogorzelec - Adam Orłowicz, Łukasz Ganowicz, Mateusz Arian, Kamil Nitkiewicz - Wojciech Hober, Marcin Nowacki, Michał Kojder, Rafał Niziołek, Marcin Tomaszewski - Piotr Burski. Grali także: Grzegorz Wnuk, Miłosz Reisch, Michael Komor, Krzysztof Mania, Maciej Węglarz, Łukasz Reinhard, Piotr Giel, Krzysztof Wolkiewicz.