Lider zdecydowanie za mocny
Po porażce w Bytomiu, zaledwie trzy dni później mierzyliśmy się z u siebie z liderem rozgrywek Odrą Opole. Niestety po słabym meczu kolejny raz przegraliśmy w stosunku 4:0.
Początek meczu nie zapowiadał wcale takiego obrotu sytuacji. Pierwsze 15 minut to okres przewagi naszego zespołu, jednak jak się później okazało to były jedyne 15 minut przez które graliśmy w tym meczu… . Później goście z minuty na minutę przejmowali inicjatywę. Niewiele się działo przez pierwsze 30 minut bo praktycznie nie oglądaliśmy strzałów na bramkę. W 31 minucie Rzeszutko wygrał piłkę Gruszce na 16 metr, a ten minimalnie przestrzelił. Chwilę później goście wykorzystali moment nieuwagi naszej obrony. Pomocnik Odry wszedł w pole karne i zagrał po ziemi na długi słupek. Całą akcję sfinalizował Janusz Gancarczyk dając prowadzenie gościom. Odra szła za ciosem i w 42 minucie Szymon Waligóra faulował napastnika Odry w polu karnym, a jedenastkę na gola zamienił Waldemar Gancarczyk i te dwie sytuacje ustawiły ten mecz. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą połowę.
Drugą część znów Czaniec rozpoczął od ataków, które jednak nic nie przynosiły. W 53 minucie Odra wyprowadziła kontrę i Gruszka faulował Gancarczyka. Sędzia podyktował rzut wolny, a dośrodkowanie wykorzystał Gawron, strzelając głową od słupka. W dalszej części meczu oglądaliśmy pełną kontrolę meczu w wykonaniu gości. Czaniec próbował ale widać było, że to nie jest nasz mecz. W 68 minucie, kat LKS Czaniec, Janusz Gancarczyk podwyższył prowadzenie dostając prostopadłe podanie ze środka pola i wykorzystując sytuację sam na sam. W końcówce Czaniec przycisnął Odrę, mieliśmy nawet poprzeczkę po strzale Sobasa, ale na nic były te ataki, bo Odra pewnie wygrała dzisiaj w Czańcu.
Nie ma się co rozczulać nad grą naszego zespołu w dniu dzisiejszym. Mecz można przegrać ale nie w takim stylu. Zabrakło dzisiaj na pewno ambicji, a szkoda bo właśnie ambicją można coś ugrać w spotkaniach z faworytami. Okazja do rehabilitacji już w najbliższą niedzielę, gdzie zagramy w Bytomiu z Szombierkami. Obu trener Wójcik zdołał odbudować morale naszego zespołu po tych dwóch bolesnych porażkach. Czy wygrywasz czy nie…!
LKS Czaniec 0:4 (0:2) Odra Opole
Bramki: 0:1 - J. Gancarczyk 35 minuta, 0:2 - W. Gancarczyk 42 minuta-karny, 0:3 - Gawron 53 minuta-głową, 0:4 - J. Gancarczyk 68 minuta.
Żółte kartki: Rzeszutko 48’, Gruszka 51’- Cieluch 75’, Droszczak 85’
Skład LKS Czaniec: Płoskonka – Gruszka (58. Kwaśniewski), Gola, Kurpios, Łoś - Rzeszutko, Waligóra (46. Grzech), Nagi, Fabisiak (64, Sobas), Gołuch – Praciak
Skład Odra Opole: Weinzettel - Droszczak, Brusiło, Gawron, Abramowicz - M. Gancarczyk, Ałdaś (67. Niemczyk), W. Gancarczyk, J. Gancarczyk (71. Cieluch), K. Gancarczyk (58. Copik) - Gładkowski (74. Wolny).
Widzów 150.
foto: opole.sport.pl
Komentarze