Mimo porażki pozostało dobre wrażenie

O godzinie 18.00 w Wodzisławiu Jedłowniku, LKS Czaniec rozegrał swój kolejny mecz kontrolny tego lata. Tym razem rywalem podopiecznych Ryszarda Kłuska był drugoligowy Nadwiślan Góra, a więc poprzeczka wisiała bardzo wysoko.

Spotkanie od początku było bardzo wyrównane i mimo sporego upału oba zespoły nie odpuszczały. Z gry nieznacznie lepiej wyglądał drugoligowiec, ale nie ma się co dziwić, gdyż piłkarze Nadwiślana lada moment rozpoczynają ligowe spotkania, a za tydzień grają pucharowy mecz z Zagłębiem Lubin. Czaniec za to jest po ciężki obozie i na świeżość przyjdzie jeszcze czas. Nie zabrakło jednak walki i kilku składnych akcji. Sytuacje bramkowe mieli Hałat i Praciak ale większego zagrożenia nie udało się stworzyć. W 35 minucie gospodarze zadali decydujący cios. Piłkę po sprytnie rozegranym rzucie rożnym przejął na szesnastym metrze Ogrocki i wolejem pokonał bezradnego Kawalera. W drugiej części spotkania na boisku grała spora ilość testowanych zawodników, którzy również nie przestraszyli się mocniejszego rywala i zagrali dobre 45 minut nie tracąc bramki.

Trener Kłusek tak podsumował to spotkanie: "Mimo zmęczenia obozem i wczorajszym ciężkim treningiem chłopcy zaprezentowali się pozytywnie. Z grona testowanych większość otrzyma kolejne szanse. Chciałoby się grać tylko takie sparingi. Ze szkoleniowego punktu widzenia to rewelacja."

Nie udało się zatem zdobyć chociaż remisu, ale wynik w grach sparingowych jest drugorzędny, cieszy natomiast styl gry, który powoli się klaruje. Do startu ligi jeszcze 2,5 tygodnia więc czasu jeszcze sporo. A przed nami kolejny bardzo ciężki test mecz. W sobotę zagramy na własnym stadionie o godzinie 10.30 z rezerwami Piasta Gliwice, które mają mieć wzmocnienie aż 8 zawodników z pierwszego zespołu!

Nadwiślan Góra - LKS Czaniec 1:0 (1:0)
Bramka: Ogrocki 35'

LKS Czaniec: Kawaler – testowany zawodnik, Gola, Żak, Łoś, Waligóra, testowany zawodnik, Hałat, Fabisiak, Rzeszutko oraz Praciak, siedmiu testowanych zawodników

Nadwiślan Góra: Kasprzik (20. Loska) - Pietraszko, Portasiński, testowany stoper, Wójcik - Ogrocki, Rybak, Tront, Matysek, Weis - Pląskowski oraz w drugiej połowie: Loska - Piwowarczyk, testowany stoper, Wrana, Wójcik (60. Holik) - Skrobl, Kaszok, Widuch, Matysek (60. Ziętarski), Musiolik - Pląskowski (60. Kowalczyk).

foto: SportSlaski.eu (Kamil Drzeniek)