Wciąż nieskuteczni...

Wciąż nieskuteczni...

Takiej sytuacji w historii gier sparingowych LKS-u Czaniec nie było od dawna. Z reguły w okresach przygotowawczych "graliśmy jak z nut", wygrywając mecz za meczem. Tym razem poza dwoma zwycięstwami z zespołami z klasy okręgowej, podopieczni Macieja Żaka nie potrafią wejść we właściwy rytm. Tym razem lepsza od naszego zespołu okazała się Sarmacja Będzin, wygrywając 2:1.

Spotkanie od samego początku było wyrównane i to nasz zespół powinien wyjść na prowadzenie. Woźniak stanął oko w oko z golakeeperem gości ale jego próba lobowania nie była skuteczna. Sarmacja zagroziła naszej bramce tak naprawdę raz i zdobyła bramkę. Piłkę odbitą przez Majdę do bramki skierował snajper Sarmacji. Po przerwie obraz gry się nie zmienił i choć oglądaliśmy szybkie i wyrównane spotkanie to goście podwyższyli prowadzenie. Co prawda Ilya zdobył gola kontaktowego co dało akces do mocniejszych ataków w końcówce spotkania, ale niestety do wyrównania nie udało się doprowadzić.

Prawdą jest, że nasza gra wygląda coraz lepiej. Brakuje skuteczności co jest trochę martwiące, ale trzeba wierzyć, że te mankamenty naszego zespołu zostaną poprawione do pierwszego ligowego spotkania.

18.02.2017 r., godzina 17.00, Czechowice-Dziedzice

LKS Czaniec - Sarmacja Będzin 1:2 (0:1)

Bramka: Ilya

Skład LKS Czaniec: Majda - Kaczmarczyk, Waligóra, Jurczak, Borak, testowany zawodnik, Świerczyński, T.Kozioł, Nazdryn, P.Kozioł, Woźniak oraz Żak, Palarczyk, Wiśniowski, K.Kolber

Bądź na bieżąco i śledź nas na portalach społecznościowych:

Facebook>>

Twitter>>

Instagram>>

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości