Wkraczamy w decydujący okres
![Wkraczamy w decydujący okres](https://static.futbolowo.pl/assets/870/e/8/fec99f379bc437d3d87920752486d7e3f316bb.jpg)
Wczoraj podopieczni Ryszarda Kłuska rozpoczęli zgrupowanie na naszych obiektach. Obóz rozpoczął się od dwóch treningów o godzinie 16.30 i 20.00. Dzisiaj nasi piłkarze odbędą dwa treningi, jeden o godzinie 10.30, a drugi o 15.30. Dzień zwieńczy gra kontrolna z Kalwarianką Kalwaria Zebrzydowska o 18.30.
Nasz dzisiejszy rywal to klub, który powstał w 1923 roku, a jego barwy to kolory żółty i czerwony. Kalwaria występuje obecnie w czwartej lidze małopolskiej, w której to w ubiegłym sezonie zajęła dobre, piąte miejsce z dorobkiem 47 punktów w 30 spotkaniach. Prezesem Kalwarianki jest osoba dobrze znana w Czańcu, były trener LKSu Wojciech Madej.
Nasz zespół jak do tej pory rozegrał cztery gry kontrolne, wygrywając dwa z nich (1:0 z Zagłębiem Sosnowiec i 3:0 z TJ Lokomotiva Petrovice) i przegrywając także dwa razy (4:0 z Okocimskim Brzesko i 4:1 z Niwą Nowa Wieś). Dzisiejszy sparing będzie okazją do kolejnego sprawdzianu dla zawodników testowanych, ale szansę gry dostaną wszyscy piłkarze, którzy są na zgrupowaniu, a jest ich dokładnie 20. Do tego powinno się pojawić 2-3 nowych piłkarzy, którzy jeszcze powalczą o szansę angażu w LKS Czaniec. Początek dzisiejszego meczu o 18.30 na naszym stadionie.
Jutro piłkarze będą trenować aż cztery razy i będzie to najtrudniejszy dzień całego zgrupowania. Obóz przygotowawczy zakończy się w niedzielę, kiedy to o 11.00 zagramy z rezerwami Cracovii Kraków, która w tym sezonie będzie beniaminkiem trzeciej ligi małopolsko-świątokrzyskiej. Cracovia w poprzednim sezonie zdominowała czwartą ligę, zdobywając 81 punktów w 30 spotkaniach i przegrywając tylko jedno spotkanie. Początek niedzielnej konfrontacji o godzinie 11.00 na naszym stadionie.
Oba te sparingi dadzą na pewno obraz naszego zespołu, choć fajerwerków spodziewać się nie można bo jeszcze nie czas na nie. Jesteśmy w trakcie ciężkiego okresu przygotowawczego, gdzie obciążenia z dnia na dzień są coraz mocniejsze i tak będzie aż do przyszłej środy, więc na razie świeżości spodziewać się nie można. Ale na pewno oczekujemy od naszych piłkarzy woli walki bo tej zabraknąć nie może!
Komentarze