Z drużyną Piszczka o ligowe zwycięstwo
W każdym sezonie przychodzą momenty lepsze i gorsze. Podopieczni Macieja Żaka w ostatnich dniach złapali lekką zadyszkę ale nie ma nic lepszego na taki stan rzeczy jak ciągły rytm meczowy. Zaledwie trzy dni po pucharowym starciu w Czechowicach przyjdzie nam udać się na kolejny wyjazd w tym sezonie. Tym razem zagramy na terenie beniaminka, LKS-u Goczałkowice-Zdrój.
Klub w Goczałkowicach powstał w 1960 roku. Historia naszego rywala to przede wszystkim lata gry na poziomie A czy B klasy, a także klasy okręgowej. Jednak zespół z Goczałkowic jest dobrze znany w całej Polsce. Jest tak dlatego, że wychowankiem, wiernym kibicem, a także sponsorem klubu jest reprezentant Polski, grający w Borussi Dortmund, Łukasz Piszczek. Nam ten klub może kojarzyć się przede wszystkim z osobą Świętej Pamięci Mariusza Jendryczki, naszego byłego kapitana, który w swoim czasie był szkoleniowcem ekipy z Goczałkowic.
Beniaminek sezon rozpoczął w miarę udanie, jednak w ostatnich dwóch spotkaniach musiał uznać wyższość Bełku i rezerw Podbeskidzia. Po czterech seriach gier Goczałkowice mają cztery punkty i plasują się na 14 miejscu w tabeli. Z naszym zespołem jest podobnie, ponieważ też od dwóch spotkań nasza forma szwankuje, jednak zdobycz punktowa ekipy Macieja Żaka jest nieco okazalsza i tak z dorobkiem siedmiu oczek zajmujemy 5 pozycję w lidze.
Pojedynek w Goczałkowicach będzie pierwszym w historii oficjalnym starciem obu ekip. Z pewnością mecz ten nie będzie należał do najłatwiejszych jak z resztą większość w tej lidze. Gramy bowiem na terenie beniaminka, który zwłaszcza u siebie lubi sprawiać niespodzianki. My wierzymy jednak w potencjał naszego zespołu i czekamy na dobre wieści z Goczałkowic, o których postaramy się informować Was na naszym facebooku. Bądźcie z nami! Do boju LKS!
09.09.2017 r., godzina 16.00, Goczałkowice-Zdrój, 5 kolejka HAIZ IV ligi śląskiej gr.II
LKS Goczałkowice-Zdrój - LKS Czaniec
Sędziuje: Jacek Klica (Bytom)
foto: BartFotoSport
Bądź na bieżąco i śledź nas na portalach społecznościowych:
Komentarze