Zapowiedź: Mecz o 6 punktów!

Już w sobotę 15 listopada o godzinie 13.00 LKS Czaniec na własnym stadionie rozpocznie rundę rewanżową tego sezonu. Naszym rywalem w 20 kolejce III ligi Opolsko-Śląśkiej będzie zespół Swornicy Czarnowąsy.

Będzie to bardzo ważne spotkanie z perspektywy ligowej tabeli. Swornica zajmuje w niej 16 lokatę z dorobkiem 21 punktów i stosunkiem bramkowym 22:39. Pozycja, którą zajmują goście jest pierwszą pozycją spadkową, stąd waga tego spotkania będzie wysoka gdyż LKS Czaniec, zajmujący 13 pozycję, ma tylko 4 punkty przewagi nad rywalem i zarazem nad strefą spadkową. W sobotę będzie więc szansa zapewnić sobie w miarę spokojną przerwę zimową. Żeby tak było Nasi piłkarze potrzebują zwycięstwa.

Na pewno nie będzie o to łatwo choć statystyki mówią co innego. Zespół ze Czarnowąsów w pierwszej połowie obecnego sezonu wygrał na wyjeździe tylko jedno spotkanie. Było to w 8 kolejce w Bytomiu z zespołem Szmobierek. Swornica wygrała wtedy 2:1 zapewniając sobie zwycięstwo w samej końcówce. Ponadto Swornica na wyjazdach zanotowała 5 remisów i przegrała tylko 3 razy z mocnymi rywalami takimi jak Polonia Bytom, Ruch Zdzieszowice i Pniówek Pawłowice Śląskie.

Tak mała ilość porażek w meczach wyjazdowych musi być przestrogą dla Naszych piłkarzy, że rywala nie można zlekceważyć i będzie to bardzo trudny i wymagający mecz. Swornica w ostatniej kolejce długo bo aż do 82 minuty prowadziła na bardzo trudnym terenie w Jastrzębiu z tamtejszym GKS po golu Mateusza Jędrzejczyka. W końcówce wyrównał jednak Adrian Kopacz i zespół z Czarnowąsów wywiózł punkt z Jastrzębia.

Jeśli chodzi o Nasz zespół to trzeba powiedzieć, że zdecydowanie w tym sezonie jesteśmy drużyną własnego boiska. Z 9 rozegranych u siebie spotkań wygraliśmy aż sześć, raz remisując i dwukrotnie przegrywając. Złoty środek na Nasz zespół znalazły tylko zespoły Polonii Bytom i rezerwy Chorzowskiego Ruchu. W ostatniej kolejce LKS Czaniec pokonał, po trzech z rzędu porażkach, drużynę Piasta II Gliwice aż 5:1. Bohaterem tamtego spotkania był Dawid Hałat, który popisał się hattrickiem.

Jeśli chodzi o historię spotkań LKS Czaniec i Swornicy Czarnowąsy, będzie to czwarte starcie obu zespołów. W lipcu w pierwszej ligowej kolejce LKS od 18 minuty prowadził w Czarnowąsach po golu Nagiego. W 35 minucie wyrównał Paweł Słonecki i ten wyrównany mecz zakończył się podziałem punktów. Dwa poprzednie spotkania oba zespoły rozegrały w sezonie 2012/2013. Najpierw w Czarnowąsach gospodarze wybili LKS-owi piłkę z głowy pokonując Nasz zespół aż 4:1, natomiast wiosną w Czańcu padł remis 1:1.

Jest więc o co walczyć w sobotę, bo poza uspokojeniem sytuacji w tabeli ligowej, chcielibyśmy jako kibice zobaczyć pierwszą, historyczną wygraną LKS-u Czaniec ze Swornicą Czarnowąsy. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na Nasz stadion, aby wspierać LKS Czaniec w tym bardzo ważnym meczu!