Trzecie zwycięstwo w ciągu tygodnia! Czaniec wrócił!
Trzy spotkania bez straconej bramki, zwycięstwo w Piotrówce i wyeliminowanie BKS Stal Bielsko-Biała z rozgrywek Pucharu Polski wlewały optymizm w serca kibiców LKS Czaniec. Tym razem przyszło nam powalczyć o ligowe punkty z rezerwami lidera Ekstraklasy, Piastem Gliwice.
Od samego początku widać było kto w tym meczu będzie rozdawał karty. Szczęścia próbował Hałat ale jego dośrodkowanie zablokowali obrońcy, a szkoda bo okazja do kontrataku była świetna. Goście też szybko stworzyli sobie okazję bramkową, ale strzał głową z bliskiej odległości Rudy obronił Kawaler, z dobitką poszedł jeszcze Zainer, ale przestrzelił. W kolejnych minutach wciąż mieliśmy swoje szanse. Nowak i Hałat próbowali strzałów z dystansu, ale piłka minimalnie mijała słupek. U gości znów próbował Zainer, ale fatalnie spudłował. W samej końcówce pierwszej części najlepszą okazję zmarnował Nowak, trafiając w słupek!
Druga połowa to od samego początku, tak jak w pierwszej części, zdecydowana przewaga naszej ekipy. W 48 minucie powinno być 1:0, ale strzał Goli z linii bramkowej wybili obrońcy. Jednak co się odwlecze to nie uciecze. Dwie minuty później Fabisiak ustawił piłkę w narożniku i... precyzyjnie zaskoczył wszystkich posyłając piłkę prosto do bramki! Na uwagę zasługuje fakt, że tydzień temu w takich samych okolicznościach Fabisiak zdobył gola w Piotrówce. Chwilę później mogło być już 2:0. Najpierw z dośrodkowaniem Kwaśniewskiego poradził sobie Freitag, ale wybił tak niefortunnie, że Hałat stanął przed doskonałą szansą, ale przestrzelił. Do końca spotkania Czaniec kontrolował spotkanie, nie pozwalając gościom na zbyt wiele. Zabrakło skuteczności żeby poprawić nasz skromny bilans bramkowy, ale na szczęście udało się dowieźć jednobramkowe zwycięstwo do końca!
To był szalony tydzień w wykonaniu podopiecznych Ryszarda Kłuska. Trzy zwycięstwa to była rzadkość w ostatnim czasie i trzeba się z tego cieszyć. Zwłaszcza, że w ligowej tabeli mamy już tylko dwa oczka do bezpiecznej strefy i zajmujemy w niej ósmą lokatę! Za tydzień jedziemy jednak na ciężki teren do Zabrza, żeby zmierzyć się z rezerwami Górnika. A dzisiaj dziękujemy naszym piłkarzom za walkę i cieszymy się z kolejnych trzech punktów oraz awansu drużyny narodowej na Mistrzostwa Europy we Francji!
LKS Czaniec : Piast II Gliwice 1-0 (0-0)
Bramki: Fabisiak 50'
LKS Czaniec: Kawaler – Żak, Móll (46' Kozioł), Gola, Borak, Gołuch, Łoś, Fabisiak, Nowak (90' Łącki), Kwaśniewski, Hałat (77' Rzeszutko)
Piast II Gliwice: Freitag – Paskuda, Dominik Budzik, Kubik, Ruda, Walkowski, Okraszewski, Buczek, Sulima, Zainer, Kuzdra
Widzów: 100
foto: BartFotoSport
Komentarze