34 kolejka IV ligi: Zapowiedź

"Ta ostatnia niedziela" jak śpiewał przed laty Mieczysław Fogg zawsze przychodzi wraz z końcem każdego sezonu piłkarskiego i mimo, że ostatnia kolejka IV ligi śląskiej grupy II zostanie rozegrana w sobotę to i tak wielu będzie mieć słowa refrenu w głowie. Emocjonujący i wyczerpujący sezon prawie za nami, a w ostatnim akcie tego sezonu skupimy się przede wszystkim na walce o utrzymanie na czwartoligowych boiskach.

Rozpoczniemy jednak od zaległości. W dniu wczorajszych odbyło się spotkanie GKS-u Radziechowy-Wieprz z Wilkami Wilcza. To planowane pierwotnie na kwiecień spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:2, którzy ostatecznie przypieczętowali wicemistrzostwo ligi. Z kolei Wilki muszą walczyć o utrzymanie do końca.

Przejdźmy zatem do wspomnianej walki o ligowy byt. Pewne spadku są już cztery drużyny, Krupiński Suszec, Orzeł Mokre, Granica Ruptawa i Iskra Pszczyna. Kolejni spadkowicze nie są jeszcze znani z kilku powodów. Pierwszym z nich jest niewiadoma ilość drużyn, które ostatecznie będą musiały pożegnać się z ligą. To uwarunkowane jest ewentualnym utrzymaniem się na poziomie III ligi Unii Turza Śląska, a także faktem, że prawdopodobnie w przyszłym sezonie na boiskach IV ligi zobaczymy ekipę Polonii Bytom. Ponadto ciągle niejasna jest sytuacja Ruchu Chorzów, który w najgorszym scenariuszu może również wylądować na piątym poziomie ligowym w Polsce. Cała ta sytuacja powoduje, że w dalszym ciągu aż pięć drużyn nie może być pewnym swojego ligowego bytu. Są to Wilki Wilcza, Spójnia Landek, Concordia Knurów, Beskid Skoczów i Szczakowianka Jaworzno. Najłatwiejsze zadanie czeka Beskid Skoczów, który zagra na własnym stadionie z Krupińskim Suszec i powinien bez problemu rozgromić outsidera ligi. Szczakowianka Jaworzno zagra na wyjeździe z Polonią Łaziska Górne i nie jest w tym spotkaniu bez szans. Szczakowej do utrzymania może wystarczyć remis, dlatego ich sytuacja również nie jest najgorsza. Trzy ostatnie drużyny mają na swoim koncie tyle samo punktów. Najłatwiejszego teoretycznie rywala ma zespół z najgorszym bilansem, czyli Wilki Wilcza, które zagrają z Gwarkiem Ornontowice. Natomiast Landek i Concordia będą rywalizować o ligowy byt w derbowych spotkaniach z dwoma najlepszymi zespołami ligi, odpowiednio Spójnia z GKS-em Radziechowy-Wieprz, a Knurów z KS-em Decor Bełk. Emocji na pewno nie zabraknie, a ostateczne rozstrzygnięcia mogą być bardzo zaskakujące.

Poza walką o utrzymanie pozostała nam jeszcze jedna istotna niewiadoma do rozstrzygnięcia. Chodzi o ostatnie miejsce ligowego podium, o które walczy LKS Czaniec i rezerwy Podbeskidzia Bielsko-Biała. Podopieczni Macieja Żaka będą mieli trudniejsze zadanie ponieważ zagrają na wyjeździe z Drzewiarzem Jasienica, z kolei Bielszczanie podejmą u siebie spadkowicza, Orła Mokre.

Pełna rozpiska wszystkich spotkań ostatniej kolejki IV ligi śląskiej grupy II znajduje się poniżej: