Niewygodny rywal, z którym trzeba wygrać

Sytuacja w ligowej tabeli po dziesięciu rozegranych spotkaniach jest bardzo napięta. Żaden zespół nie potrafił wypracować pokaźnej przewagi nad pozostałymi ale jest to zasługa tylko i wyłącznie faktu, iż w tej lidze jest co najmniej kilka zespołów, które mają większe aspiracje. Podopieczni Macieja Żaka, jak na razie, znajdują się na najniższym stopniu podium i żeby myśleć o przeskoczeniu wyżej, musimy wygrać jutrzejsze spotkanie wyjazdowe z Iskrą Pszczyna.

Jutrzejsi gospodarze to klub założony w 1951 roku o barwach czerwono-niebieskich. Iskra nieprzerwanie od sześciu sezonów występuje na szczeblu IV-ligowym radząc sobie różnie. Swoją przygodę we wspomnianej lidze, Pszczynianie rozpoczęli w sezonie 2011/2012, czyli dokładnie w tym, w którym nasz zespół wywalczył historyczny awans do III ligi. Wtedy to także zmierzyliśmy się ze sobą w jedynych, dwóch oficjalnych pojedynkach. W Czańcu, jesienią padł bezbramkowy remis, a w Pszczynie, wiosną, przegraliśmy po zaciętym meczu 2:1. Obecne rozgrywki są dla obu ekip zgoła odmienne. Iskra, niespodziewanie, zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej stawce z dorobkiem zaledwie pięciu oczek i bilansem bramkowym 11:22. Warto podkreślić, że Pszczyna jeszcze nie wygrała w tym sezonie na własnym stadionie, ale zdołała zremisować chociażby z LKS-em Bełk, 2:2. W ostatniej kolejce Iskra przegrała w Ornontowicach z tamtejszym Gwarkiem 3:1. Nasz zespół, jak już wspominaliśmy, plasuje się na trzeciej pozycji, a nasz dorobek to 23 punkty i stosunek bramkowy 14:9. Tydzień temu pokonaliśmy Spójnię Landek 1:0 po bramce Ilyi w 83 minucie.

W tej lidze nie ma łatwych pojedynków. Zdążyliśmy się już o tym przekonać w tym sezonie, chociażby w starciu z Orłem Mokre. Pszczyny lekceważyć nie można bo przecież podopieczni Mariusza Wójcika, byłego wieloletniego szkoleniowca LKS-u Czaniec, mają w sobie drzemiący potencjał, o czym świadczy wysokie szóste miejsce w poprzednim sezonie. Iskra jest żądna wygranej i trzeba się spodziewać trudnej przeprawy. My liczymy jednak, że nasi piłkarze staną na wysokości zadania i przywiozą z Pszczyny trzy punkty. Początek tego spotkania o godzinie 15.00. Bądźcie z nami i śledźcie nasze portale społecznościowe bo tam będziemy informować Was o zmianach wyniku jutrzejszego meczu. Do boju LKS!

08.10.2016 r., Pszczyna, godzina 15.00, 11 kolejka IV ligi śląskiej grupa II

Iskra Pszczyna - LKS Czaniec

foto: pless.pl

Bądź na bieżąco i śledź nas na portalach społecznościowych: