Wrócić na właściwe tory z niewygodnym rywalem

Wrócić na właściwe tory z niewygodnym rywalem

Porażka z Radziechowami nieco ostudziła rozgrzane głowy kibiców i naszych piłkarzy. Jednak taki jest futbol, że raz się wygrywa raz przegrywa, a wiadomo, że właśnie w tych trudniejszych chwilach liczy się charakter i prawdziwy obraz zespołu. Podopieczni Macieja Żaka zdążyli już zapomnieć o zeszłotygodniowej porażce, gładko ogrywając Pasjonata Dankowice w ćwierćfinale Pucharu Polski, jednak prawdziwy test charakteru dopiero przed nimi. Jutro zagramy z niewygodnym dla nas rywalem, Polonią Łaziska Górne, na jej terenie.

Polonia Łaziska Górne została założona w 1927 roku i przybrała barwy żółto-niebieski-czarne. Gospodarze jutrzejszej konfrontacji będą rozgrywać drugi sezon z rzędu na szczeblu IV ligi. Wcześniej rywalizowali w III lidze, osiągając w niej 4 miejsce w sezonie 2011/2012 co jest największym sukcesem klubu jak do tej pory. W obecnych rozgrywkach Polonia zajmuje 6 miejsce z dorobkiem 10 oczek na co złożyły się 3 wygrane, 1 remis i 2 porażki. W ostatniej kolejce Polonia ograła na wyjeździe Gwarek Ornontowice 3:1.

Z kolei nasz zespół jest trzecią siłą ligi z dorobkiem 15 punktu na co złożyło się 5 wygranych spotkań i jedna porażka poniesiona tydzień temu, jak wspominaliśmy wcześniej. Podopieczni Macieja Żaka wygrali wszystkie spotkania wyjazdowe w tym sezonie na co trzeba zwrócić szczególną przed jutrzejszą konfrontacją w Łaziskach.

Sobotnie spotkanie będzie 11 bezpośrednią konfrontacją obu ekip o punkty. Niestety historia poprzednich spotkań nie jest dla nas korzystna, bo udało nam się wygrać z tym rywalem tylko raz, raz zremisować, a aż osiem spotkań kończyło się po myśli Polonii. To jedyne zwycięstwo odnieśliśmy notabene na boisku rywala. Warto jednak podkreślić, że ostatnie spotkanie pomiędzy obiema ekipami, rozegrane w maju poprzedniego roku w Czańcu, zakończyło się wygraną naszego zespołu 3:1, jednak wobec błędu naszego sztabu szkoleniowego, na boisku między 46, a 60 minutą brakowało nam jednego młodzieżowca. W związku z tym wynik spotkania zmieniono jako walkower 3:0 na korzyść Polonii.

Chcielibyśmy bardzo, aby nasza ekipa wróciła z tarczą z jutrzejszego spotkania. Łatwo nie będzie bo rywal jest niewygodny, a i Polonia to przecież jeden z kandydatów do walki o mistrzostwo ligi. Zapowiada się więc bardzo ciekawe starcie, w którym trudno wskazać faworyta. W naszym zespole zabraknie na pewno kontuzjowanych Kaczmarczyka, Kalety oraz Boraka. Sukces rodzi się w bólach, także trzymajmy kciuki za podopiecznych Macieja Żaka! Do boju LKS!!!

10.09.2016 r., godzina 16.00, Łaziska Górne, 7 kolejka IV ligi śląskiej grupa II

Polonia Łaziska Górne - LKS Czaniec

sędziuje: Adam Jakubczyk (Mikołów)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości