Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice Gospodarze
1 : 0
1 2P 0
0 1P 0
Szombierki Bytom
Szombierki Bytom Goście

Bramki

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
90'
Widzów:
Szombierki Bytom
Szombierki Bytom

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
Numer Imię i nazwisko
Paweł Dzierżanowski
Szombierki Bytom
Szombierki Bytom
Brak danych


Skład rezerwowy

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
Brak dodanych rezerwowych
Szombierki Bytom
Szombierki Bytom
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
Brak zawodników
Szombierki Bytom
Szombierki Bytom
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Olimpia Boruszowice

Utworzono:

23.09.2015

Wielki mecz, niesamowite emocje i zasłużone zwycięstwo, tak w krótkich słowach można by ująć środowe, pucharowe spotkanie pomiędzy naszą drużyną Olimpii Boruszowice a zespołem 3 ligi Szombierkami Bytom.

Obawialiśmy się tego spotkania nie z uwagi na wagę rywala, bo tu bardziej nasuwa się słowo respekt, ale ze względu na braki kadrowe. Oprócz kontuzjowanych zawodników, zabrakło również z powodów służbowych Roberta Srebro, Pawła Czierpki, Mateusza Kuleszy czy Mateusza Zioba. Rywale też nie byli w składzie optymalnym, jednak na życzenie swojego trenera, który zostawił 4 podstawowych zawodników domu. Ze względu na kontuzję Krzysia Maruszewskiego trener na defensywnego środkowego pomocnika desygnował do gry Andrzeja Szuflę, który pomimo tego, że jest bocznym obrońcą wywiązał się z założeń narzuconych przez naszego trenera. Kapitanem, który poprowadził naszą drużynę do zwycięstwa w tym meczu był charyzmatyczny Krzysiek Sobel, który po raz kolejny pokazał, że gra z opaską kapitana mobilizuje go jeszcze bardziej.

Już początek spotkania zapowiadał, że mecz będzie pięknym, sportowym widowiskiem, a nasza drużyna powalczy jak równy z równym. W 5 minucie meczu po przepięknym podaniu z głębi pola Janusz Barański wychodzi sam na sam z bramkarzem gości i brutalnie jest faulowany przez stopera Szombierek. Czerwona kartka i rzut karny taki powinien być werdykt sędziego głównego i taki był, do momentu kiedy sędzia boczny dopatrzył się spalonego, na którym owszem był nasz boczny pomocnik, który ani nie dostał piłki, ani w żadnym wypadku nie był zaangażowany w akcję naszej drużyny. Nic to. Nasza drużyna atakuje dalej. I tak po kwadransie gry na czystą pozycję wychodzi Paweł Dzierżanowski, który technicznym strzałem obok bramkarza wyprowadza nasz zespół na prowadzenie. W odpowiedzi Gośce strzelają z dystansu, jednak tylko jeden strzał ląduje na poprzeczce naszej bramki, reszta strzałów albo są niecelne, albo z łatwością wybronione przez Marka Kempy. W 30 minucie meczu po fantastycznej akcji Błażeja Sobla powinno być 2 do 0, jednak jego strzał z kilku metrów broni fenomenalnie bramkarz Szombierek. Do końca pierwszej połowy przeprowadzamy jeszcze kilka fajnych akcji, które jednak nie przynoszą bramki. Druga połowa zaczyna się od mocnego uderzenia trzecioligowców. Szombierki przyspieszają grę, starają się częściej atakowac, nasz zespół czeka na wyprowadzenie kontrataków. Po jednym z nich świtną sytuacje marnuje Janusz Barański. Goście coraz bardziej dominują na boisku, jednak nasza defensywa gra rewelacyjnie. Groźne dwa strzały zawodników gości fantastycznie broni Marek Kempa. W 80 minucie to znów nasz zespół dochodzi do głosu jednak indywidualne akcje Patryka Małaczyńskiego i Krzysia Sobla nie kończą się celnymi strzałami. W samej końcówce fenomenalną paradą popisuje się po raz kolejny Marek Kempa i zaraz po tym następuje eksplozja radości. Nasza drużyna pokonuje trzecioligowe Szombierki Bytom 1 do 0. Schodząc do szatni zawodnicy otrzymują od kibiców brawa na stojąco. Fantastyczny mecz, niesamowite emocje, dobry poziom i historyczne zwycięstwo. Wielkie brawa dla naszych zawodników, wszystkich bez wyjątku. Zagrali niesamowite zawody, dali z siebie maximum sił, ale zaowocowały również ich umiejętności i potencjał, który ma ta drużyna. Zwycięstwo nie było szczęśliwe, było sprawiedliwe i zasłużone, co potwierdzili po meczu nawet trenerzy Szombierek Bytom. Na wyróżnienie w tym meczu zasługuje cała drużyna, bo każdy z chłopaków będących na boisku zagrał bardzo dobrze. Wielkie dzięki wspaniałym kibicom, którzy wspierali cały czas na sza drużynę. Wielkie dzięki. Również tym z Szombierek, którzy zachowywali się bardzo fajnie a po meczu zwracali się z szacunkiem o naszych zawodnikach. O finał zagramy z czwartoligowym Gwarkiem Tarnowskie Góry. Znów będzie się działo.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości