"Sędzia totalnie nas skrzywdził!"

W minioną sobotę przegraliśmy w Zabrzu z rezerwami Górnika 2:0. Wynik i układ meczu mógł być inny, gdyby arbiter tego spotkania, Jacek Babiarz, podyktował rzut karny w końcówce pierwszej części meczu. Tę sytuację szczegółowo opisywaliśmy w relacje z sobotniego meczu, którą możecie znaleźć TUTAJ>>. Całą sytuację opisuje także nasz szkoleniowiec, Ryszard Kłusek, w wywiadzie dla portalu SportoweBeskidy.pl:

"To, co w przywołanej sytuacji zrobił bramkarz Górnika przechodzi ludzkie pojęcie. Objął naszego zawodnika za szyję i powalił go na murawę, aż nogi przewinęły mu się w drugą stronę. Zachował się, jak na bójce w knajpie. Sędzia totalnie skrzywdził nas. Nie boję się mówić, że zostaliśmy oszukani. W przerwie padło wiele mocnych i gorzkich słów. Było naprawdę gorąco, bo wszyscy byliśmy sfrustrowani. A ta sytuacja przełożyła się na naszą grę po przerwie. Arbiter powiedział mi, że każdy może się pomylić i ostrzegł przed wyrzuceniem mnie na trybuny. Dopiero później przepraszał za swój błąd. Po meczu podszedł do mnie II trener Górnika Grzegorz Opaliński i wyraźnie przyznał, że rzut karny nam się należał. Podobnie szkoleniowiec rezerw Andrzej Orzeszek"

Oryginalny tekst wywiadu możecie znaleźć TUTAJ>>