Pucharowa przeprawa w Dankowicach

Pucharowa przeprawa w Dankowicach

Obecny sezon jest wyjątkowo intensywny dla naszych piłkarzy. Dość powiedzieć, że od startu sezonu mieliśmy tylko jedną środę "wolną", w którą nie rozgrywaliśmy meczu albo pucharowego albo ligowego. Tym razem czeka nas pojedynek o półfinał Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Bielsko-Biała z Pasjonatem Dankowice.

Gospodarze dzisiejszego meczu to klub założony w 1945 roku o barwach zielono-biało-czerownych. Dankowice w swojej historii najwyżej występowali na poziomie III ligi (sezon 1996/1997), a obecnie od sezonu 2007/2008 regularnie grają w klasie okręgowej. W minionych rozgrywkach do samego końca rywalizowali o awans do IV ligi z Beskidem Skoczów. Obecnych rozgrywek Pasjonat, jak na razie, nie może zaliczyć do udanych bowiem w pięciu rozegranych spotkaniach zdołał zgromadzić tylko cztery punkty na co złożyła się jedna wygrana, jeden remis i i trzy porażki. W miniony weekend Dankowice przegrały, u siebie, ze Skałką Żabnica, 3:1. Nasz zespół jest obecnie trzecią siła IV ligi śląskiej grupy II, a w ostatniej kolejce musieliśmy uznać wyższość GKS-u Radziechowy-Wieprz, przegrywając 3:0 na własnym stadionie.

W obecnej edycji Pucharu Polski, dzisiejsi gospodarze rozegrali jeden mecz, ogrywając Czarnych Jaworze 5:2. A jak układała się forma pucharowa naszych dzisiejszych rywali w poprzednich sezonach? Większej roli Pasjonat w tych rozgrywkach, w obecnym dziesięcioleciu nie odegrał, raz kwalifikując się do półfinału. Większość rozgrywek Dankowice kończyły na poziomie 1/8 finału. Nasz zespół w ostatnich latach zdominował rozgrywki Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Bielsko-Biała. Graliśmy w trzech ostatnich finałach, dwa z nich wygraliśmy. Polegliśmy w ostatnim finałowym starciu z Rekordem Bielsko-Biała 2:0. W obecnej edycji, podobnie jak Dankowice, graliśmy jeden mecz. Pokonaliśmy obecnego lidera IV ligi, Drzewiarza Jasienica, po dogrywce 1:0. Zwycięskiego gola zdobył w 103 minucie Bartosz Woźniak. Warto zaznaczyć, że w tamtym spotkaniu od 53 minuty musieliśmy sobie radzić w "10" po czerwonej kartce dla Macieja Mólla.

Cieszy, że tak szybko będziemy mieli okazje zrehabilitować się za sobotnią porażkę z Radziechowami. Jednak Maciej Żak da dzisiaj z pewności pograć zawodnikom, którzy mniej grają w spotkaniach ligowych. Nie ma co ukrywać, że myślimy już o kolejnym ligowym starciu z Polonią Łaziska, ale dzisiejszy mecz trzeba wygrać i skupić się jak na razie tylko na nim. Z pewnością nie zobaczymy dzisiaj na boisku kontuzjowanych graczy, Kaczmarczyka i Boraka, z powodu żółtych kartek nie zagra Móll, zabraknie prawdopodobnie także Świerczyńskiego i Woźniaka. Początek spotkania o godzinie 17.00, a na naszym facebooku będziemy informować o zmianach wyniku dzisiejszego spotkania. Bądźcie z nami!

07.09.2016 r., godzina 17.00, Dankowice, 1/4 finału Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Bielsko-Biała

Pasjonat Dankowice - LKS Czaniec

foto: BartFotoSport

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości